piątek, 15 maja 2009

Nauka Muad'Diba

Słowo się rzekło -przeczytaj w "Wędrowiec i jego cień" -pozostawmy przed sobą wielki obszar niedorozumienia. Zamknięcie oczu na ironicznie pojętą prawdę. Do innego sposobu bycia -bycia ślepym. Albowiem jak mówi "Księga złotych wskazań" -"Musisz najpierw usłyszeć aby zobaczyć.Musisz najpierw zobaczyć aby usłyszeć". Synergia niewiedzy -tak! Nim więcej chcemy rozumieć w sposób absolutny tym bardziej zasypujemy się nieistotnością. Rozwijane w ślepym działaniu połacie możliwości -one dopiero wypływają z człowieczych dłoni.

"Muad'Dib ukazał wam dwie drogi -pewną przyszłość i niepewną przyszłość. I z pełną świadomością stawił czoła niepewności wszechświata. Wyrzekł się pozycji jaką miał na tym świecie i ślepo wkroczył tam, gdzie nic nie jest pewne. Pokazał nam, że zawsze trzeba tak postępować. Zamiast tego co pewne, wybierać to, co niepewne. (...) wyzbądźcie się pewności! O to najgłębszy nakaz życia! O to chodzi w życiu!

F.Herbert "Dzieci Diuny"

3 komentarze:

fraupilz pisze...

Coś mi to bokononizmem pachnie...

Eliasz pisze...

Nie tam. Bokonizm jak dla mnie sprawia wrażenie sprowadzenia takiej myśli to absurdu. Czasami wolność nie daje prawdy o sobie. Nauka Muad'Diba, mówi, że trzeba poznać prawdę o sobie nawet za cenę utraty zmysłów (jak zresztą naucza większość religii). Czy bokonizm potrafi wyrzec się wolności w ludzkim rozumieniu dla życia? Życie jest wołaniem z poza świata, do inaczej niż być, poza pułapkę tautologii i podwójnych negacji.

Anonimowy pisze...

"Musisz najpierw usłyszeć aby zobaczyć.Musisz najpierw zobaczyć aby usłyszeć". - coś w tym jest.

Hania